Jeszcze w październiku umówiłyśmy się z Sylwią z bloga:
na prywatną wymiankę.
Sylwii marzył się przepiśnik, ale nie taki normalny, ale formatu A4
(powiem,Wam nie lada było to wyzwaniem, ale efekt końcowy mnie zadowolił i co najważniejsze przepiśnik Sylwii się spodobał :)))
Wymiankę udało nam się sfinalizować w okolicach Mikołaja :D
Oto co wysłałam:
A ja poprosiłam Sylwię o haftowaną sówkę
(bo ostatnio polubiłam bardzo te stworzonka :)
A oto co dostałam od Sylwii:
DZIĘKUJĘ Ci Sylwio za WSPANIAŁĄ WYMIANKĘ :*
Mam nadzieję, że byłaś i jesteś równie zadowolona jak ja :)))
A Was zapraszam na bloga Sylwii, bo cudnie haftuje!
Rewelacyjna wymianka.
OdpowiedzUsuńCudne prezenty sobie sprawiłyście!
OdpowiedzUsuńAle miałyście super udaną wymianke, same ślicznosci :)
OdpowiedzUsuńTaki przepiśnik to marzenie!
OdpowiedzUsuńU mnie wszystko w starym kalendarzu biurowym i nie mogę się zebrać do uporządkowania:-)
Wszystko mi się Ewo podobało, przepiąśnik, kalendarz, serwetki, same cudowności dostałam, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że wymianka się udała i wszyscy zadowoleni. Piękne rzeczy przygotowałyście. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wytworki sobie przygotowałyście :)
OdpowiedzUsuńKapitalna wymianka :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń