W styczniu umówiłam się z Joasią z bloga:
na prywatną wymiankę.
Asia poprosiła o dużo scrapków
(w sumie wyszło coś ponad 200 szt.)
dorzuciłam do tego troszkę serwetek, różyczki
(kordonka zapomniałam spakować, bo mi się stoczył :D
zrobiłam karteczkę, dorzuciłam świąteczne pierniczki i herbatki :)))
Ja poprosiłam Joasię o jajeczko wielkanocne
(w zasadzie otrzymałam dwa :)))
a także dostałam śliczny termometr z różyczkami, magnesik, tekturki faliste, wizytownik do ozdobienia, czekoladki na gorąco i herbatki :)
z jednej strony...
i z drugiej strony
Możecie zazdrościć :))) Bo jajeczka są CUDNIASTE :)))
i cała reszta zresztą też!
Asiu bardzo Ci DZIĘKUJĘ za bardzo udaną wymiankę :*
Ale sobie cudne prezenty zrobiłyście. Te jajeczka są cudne, a termometr jaki śliczny....
OdpowiedzUsuńA swoją drogą to o tej godzinie sie śpi, a nie posty wstawia :)
Oczywiście, że śpię Lidziu o tej godzinie :)
UsuńA post automatycznie się ukazuje :D Buziaki :*
Fajna wymianka, a jajeczka fantastyczne!
OdpowiedzUsuńNiesamowite!!! Mega zdolniachy:)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty sobie wysłałyście:) Prywatne wymianki są najlepsze:)
OdpowiedzUsuńfajna wymianka
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać blogowe wymianki. Tyle tych prezentów, tyle pięknideł... Po prostu cudowne. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wymianka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wymianki, szczególnie zaś te prywatne; są fantastyczne i zbliżają nas do siebie wzbudzając niezobowiązującą przyjaźń :) Pozdrawiam i życzę mnóstwa przyjaciół i tych blogowych szczególnie :)))
OdpowiedzUsuńWidać ze wymianka się udała,tez lubię wymianki ale parę razy się zawiodłam i juz się nie wymieniam.....
OdpowiedzUsuńwspaniałe są takie wymianki:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna wymianka. Jajka są przepiękne :)
OdpowiedzUsuń