Już tydzień minął od mojego powrotu z nart,
ależ niesamowicie ten czas szybko leci...
Poniżej krótka foto-relacja :)
Poniżej krótka foto-relacja :)
W tym roku również byłam w Austrii (Dolina Lungau).
Byłam razem z moją Siostrą i jej Rodzinką :)
Pogoda dopisała (choć nie obyło się bez padającego śniegu i deszczu i mgły).
Najeździłam się aż miło :)
Codziennie prawie od 9:00 do prawie 16:00 na stoku.
Ciekawe co przyniesie przyszły rok :D
Oj widać że bawiliście się świetnie. Fajny mieliście wypoczynek, pewnie się nie chciało wracać do szarej rzeczywistości, co? :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Powrót jest najgorszy ;)
UsuńNajeździłaś się, ale i pewnie naładowałaś akumulatorki i teraz będziesz szła jak burza z nowymi pomysłami:)
OdpowiedzUsuń