niedziela, 9 października 2016

Mąż i Żona

I kolejny zaległy boxik ślubny...
Taki uniwersalny :)




I kolejny Maraton ZUMBY za mną, 
tym razem był to Maraton charytatywny
i pieniążki były przeznaczone dla małego Alanka...
(sówki zakupione na maratonie - babcia Alana zrobiła)

2 komentarze:

Dziękuję za komentarz :)