Dzisiaj, razem z Mamą obchodzimy swoje URODZINY :)
Ja swoje 38, choć czuję się dużo młodziej hahaha
Tak więc lata temu zrobiłam niespodziankę Mamie
pojawiając się na świecie dokładnie w dniu jej urodzin.
Mama zdążyła zjeść tort i chyba jej zaszkodził,
bo od razu pojechała do szpitala na porodówkę :)
Jeszcze wiele przede mną... do zobaczenia, odkrycia i do przeżycia :)
tylko czas pokaże co przyniosą kolejne dni/miesiące/lata...
Tymczasem po południu jadę na imprezę urodzinową do Mamy
(oczywiście razem z tortem, który przygotowałam)
A tutaj małe wspomnienie pobytu z minionego tygodnia:
Skrzyczne - Beskidy
oraz Ogrody KAPIAS :)