Dzisiaj prezentuję Wam ostatni już kalendarzyk, który powstał w tym roku, a który otrzymała klamaja w ramach mojego małego noworocznego rozdawnictwa :)
oraz "lodówkowiec", który otrzymał mój szwagier na urodziny,
jako dodatek do prezentu (chińskich produktów).
Taki prosty i męski!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za Waszą obecnosć :)))
Ja muszę poprawić się z komentarzami na Waszych blogach (mam nadzieję, że w najbliższych dniach mi się to uda, bo mam w sumie 5 dni wolnego)
bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńKalendarzyk na żywo jeszcze piękniejszy :D jeszcze raz dziękuję :*
OdpowiedzUsuńA mi się podoba ten lodówkowiec :-)
OdpowiedzUsuńśliczne :) a takie lodówkowce bardzo lubię, bardzo ułatwiają życie :)
OdpowiedzUsuńświetne prace - obie!
OdpowiedzUsuńTakie kalendarze i notesy lodówkowe to bardzo przydatna rzecz ! a jeszcze tak łądnie wykonana jest bardzo osobista i niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuńCudny kalendarz i lodówkowiec również pełen uroku ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace- obie w moich kolorach :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kalendarzyk!!!
OdpowiedzUsuń